W jednej z publikacji wydanej przez Instytut Książki profesor Grzegorz Leszczyński zwraca uwagę na bardzo ważną kwestię. Pisze:

Jeśli nie damy dziecku zabawek, będzie się bawiło kamykami lub patykami. Jeśli nie damy mu książki – samo po nią nie sięgnie. Na początku wystarczy, byśmy pozwolili dziecku poczuć radość słuchania, a potem czytania, wówczas będzie garnęło się do lektury, wyciągało po książkę ręce, domagało się jej każdego dnia.

Niepodważalną zaletą wspólnego czytania książek jest fakt, że oddziałuje ono z niezwykłą siłą i łączy we wspólnocie przeżyć tego, kto czyta, i tego, kto słucha. Dlatego tak ważne jest, by starać się czytać razem z dzieckiem.

Najmłodsi miłośnicy książek z naszej szkolnej biblioteki bardzo chętnie opowiadają o przygodach bohaterów z przeczytanych lektur. Z dumą zaznaczają, że książki czytają najpierw sami, a potem z mamą lub tatą. To dla nich wielka radość, móc dzielić emocje związane z przygodami książkowych bohaterów razem z najbliższymi osobami.

W tym tygodniu biblioteka szkolna poleca książki z serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai.