Czy można poczuć się jak prawdziwy artysta malarz bez użycia farb i pędzla? Czy możliwe jest stworzenie dzieła sztuki bez płótna i pracowni malarskiej?

Nasi uczniowie odpowiedzą twierdząco na każde z tych pytań. Choć w ciągu całego roku szkolnego na lekcjach plastyki tworzyli wielokrotnie dzieła sztuki na płótnie, to właśnie ich ostatnie dzieła można zaliczyć do tych wyątkowych.

Na czym polega ich oryginalność? O tym można by napisać wiele historii. Zacznijmy od tego, że inicjatorką pomysłu na „żywy obraz” była nauczycielka plastyki Pani Bożena Rudnicka-Drabik. W ciągu roku szkolnego wielokrotnie opowiadała swoim uczniom o możliwości tworzenia dzieł sztuki na różne sposoby. Na koniec roku zaproponowała natomiast możliwość wykonania „żywego obrazu”.

Początkowo uczniowie dość ostrożnie podchodzili do tego pomysłu, z czasem jednak wizje oryginalnych prac zaczęły zaprzątać ich umysły…

Kolejne tygodnie wypełnione były czasem skrupulatnego planowania strojów, tła oraz przygotowań najmniejszych szczegółów. Zamysł naszych artystów musiał być wykonany co do joty. Ostateczny efekt prac zaskoczył chyba nawet samych artystów-modeli. Z dumą podziwiali bowiem swoje dzieła na szkolnym korytarzu i z radością opowiadali o etapach realizacji przedsięwzięcia.

Naszym artystom gratulujemy fantastycznych efektów, a Pani Bożenie Rudnickiej-Drabik zdolnych i pojętnych uczniów. Praca nad „żywym obrazem” była wspaniałą przygodą!

Fot. M. Kubis

(m kub)